Kup sobie... wieś. Nietypowa oferta w Hiszpanii

Po co kupować dom, skoro można kupić sobie całą wieś? I to nie byle gdzie, bo w słonecznej Hiszpanii. Położona przy granicy z Portugalią opustoszała wieś Salto de Castro, została wystawiona na sprzedaż.
Niegdyś Salto de Castro zamieszkiwało ponad 100 osób. Ostatni mieszkańcy opuścili ją trzydzieści lat temu, przenosząc się do jednej z hiszpańskich aglomeracji. Pozostały budynki i pola, a dziś za wszystko nowy nabywca całej wsi będzie musiał zapłacić kilkaset tysięcy euro. W sumie - okazja, prawda?
Ponad 20 lat temu wieś, położoną w pobliżu tamy na rzece Duero, przejął biznesmen z branży turystycznej. Chciał przekształcić ją w wiejski kurort. Były plany stworzenia małego ośrodka turystycznego z hotelem, sklepami i restauracjami na hiszpańsko-portugalskim pograniczu. Niestety, projekt, który nigdy nie został zrealizowany.
Firma z Toledo, jak donoszą lokalne media, miała w planie wydać łącznie 5 milionów euro na odnowienie opuszczonej wsi. Na aukcji można ją dziś kupić za 600 tysięcy euro.
W hiszpańskiej wiosce znajdują się 44 domostwa, kościół oraz budynek dawnej szkoły podstawowej. Niestety, większość z tych budynków została w ostatnich dekadach zdewastowana i częściowo zniszczona.
Francuski eksperyment - zdecydowanie taniej
W 2022 roku para z Wielkiej Brytanii zakupiła francuską wioskę La Busliere w Normandii za zaledwie 22 tysiące funtów. Ogrodnicy krajobrazowi, Paul Mappley i Yip Ward, zdecydowali się na ten krok po nieudanej próbie zakupu nieruchomości w brytyjskim Kent.
Wioska La Busliere posiada rząd domków, dwie stodoły, stajnię, dwupoziomowy warsztat, studnię, prasę do cydru oraz wspólny piec chlebowy. Wszystko otoczone ziemią. Zakupione przez nich dobra były przedmiotem programu telewizyjnego Channel 4 pt. "Ratunku! Kupiliśmy wioskę".
Wcześniej para mieszkała w przyczepie kempingowej w Tunbridge Wells, która należała do ich przyjaciela. Yip Ward przyznał w wywiadzie dla Channel 4, że perspektywa zakupu niewielkiego mieszkania za ponad 250 tysięcy funtów w Wielkiej Brytanii była dla nich nieosiągalna. Jednak, gdy ich przyjaciel ogłosił, że musi sprzedać przyczepę kempingową, w której żyli, potrzebowali planu działania.
W roku 2019 inny znajomy zaproponował im zakup szeregowego domku w La Busliere za jedyne 12 tysięcy euro (10 tysięcy funtów). Para przyznała, że niewiele się zastanawiali, ponieważ nieruchomość była gotowa do zamieszkania. Ich celem było odnowienie pozostałych domków.
W 2021 roku, po skontaktowaniu się z właścicielami innych nieruchomości, dowiedzieli się, że cała wioska została wystawiona na sprzedaż za 14 tysięcy euro (około 12 tysięcy funtów). Marzeniem pary jest przekształcenie wioski w luksusowe miejsce wypoczynku.