Kontrowersyjne zastosowanie gogli Apple. Kierowcy wpadli na szatański pomysł
Dla jednych hit, dla innych kit. Faktem jednak jest, że od premiery okulary Apple Vision Pro wywołują gorące emocje. Okazało się, że są i tacy, którzy dla gogli znaleźli jeszcze jedno zastosowanie. Bardzo kontrowersyjne.
Okulary Apple Vision Pro mają być przełomem - pozwalają obserwować otoczenie, nakładając na nie dodatkową wirtualną warstwę. Można więc oglądać filmy, surfować po sieci czy czatować. Wynalazek do tanich nie należy - okulary kosztują 14 tys. złotych. Chętnych jednak nie brakuje, w sieci można znaleźć już tysiące filmów i obrazków, pokazujących zastosowanie nowych okularów. Także tych najbardziej kontrowersyjnych.
Apple + Tesla równa się... no właśnie
Takim zachowaniem wykazują się niektórzy kierowcy Tesli, którzy stają się coraz bardziej twórczy w wykorzystywaniu nowoczesnych technologii. Nie zawsze w sposób odpowiedzialny. Ostatnio jeden z użytkowników Tesli został przyłapany przez policję na jeździe samochodem z założonymi okularami Apple'a, co mogło stanowić potencjalne zagrożenie dla niego i innych użytkowników drogi.
Nagranie, które rozpoczęło całą sprawę, zostało opublikowane na serwisie X i szybko stało się viralem, przyciągając uwagę ponad 24 milionów widzów. W filmie Dante Lentini prowadzi Teslę na autostradzie, mając na głowie okulary Apple'a. Chociaż niektórzy internauci sądzili, że został zatrzymany za to zachowanie, okazało się, że film był jedynie żartem. Lentini podkreślił, że okulary nosił tylko przez krótki czas, a patrol policji nie zatrzymał go do kontroli.
Jednakże, nawet jeśli film był kpiną, wywołał on dyskusję na temat bezpieczeństwa i odpowiedzialności kierowców. W przypadku Tesli, funkcja autopilot wymaga nadal aktywnego udziału kierowcy, który powinien być gotowy do przejęcia kontroli w każdej chwili. Noszenie okularów Apple'a podczas jazdy może zdezorientować kierowcę i uniemożliwić mu skuteczną kontrolę nad pojazdem, co stwarza poważne ryzyko dla bezpieczeństwa na drodze.
Podobne incydenty, gdzie kierowcy Tesli korzystają z funkcji autopilot w sposób nieodpowiedzialny, zdarzają się również w innych miejscach. Policja interweniuje, ale niestety nie zawsze udaje się uniknąć wypadków. Takie zachowania stanowią nie tylko naruszenie przepisów drogowych, ale także potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia kierowców oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Dlatego też, każdy kierowca powinien pamiętać o swojej odpowiedzialności za swoje działania na drodze. Korzystanie z najnowszych technologii w samochodach, takich jak funkcje autonomiczne czy inteligentne gadżety, wymaga rozwagi i przestrzegania przepisów bezpieczeństwa. W końcu, bezpieczeństwo wszystkich użytkowników drogi powinno być najwyższym priorytetem.