Internauci są zgodni: to żenująca reklama Biedronki dla fanów
Dobrze jest ogrzać się w czyimś blasku, nie ponosząc przy okazji żadnych kosztów, prawda? Stało się to udziałem sieci Biedronka, która postanowiła wykorzystać premierę filmu “Diuna 2” do swojej reklamy. Internauci nie pozostawili na działaniach marketingowych dyskontu suchej nitki.
Czy to kolejna sztuczka marketingowa? O marketingowcach kilku sieci spożywczych ostatnio było bardzo bardzo głośno przy okazji wojen i wojenek cenowych. Ale wygląda na to, że teraz przeszli samych siebie.
O co chodzi w reklamie Biedronki?
Tym razem sieć sklepów Biedronka postanowiła wykorzystać nadchodzącą premierę filmu "Diuna 2” do promocji swoich produktów. Tytuł serii science fiction pada w tekście reklamy, ale warto też zwrócić uwagę na krój czcionek, który nawiązuje do oprawy graficznej "Diuny".
W reklamie na Facebooku Biedronka odwołała się do kultowej serii science fiction, sugerując, żeby przed wyjściem do kina kupić… krem nawilżający w ich sklepie. Ta nietypowa kombinacja spotkała się z ogólnym zdziwieniem i komentarzami internautów, którzy szybko wyrazili swoje niezadowolenie z takiej reklamy.
Internauci podkreślają absurdalność połączenia "Diuny" z produktem kosmetycznym, sugerując lepsze wykorzystanie tej okazji przez Biedronkę. Propozycje, takie jak reklamowanie przypraw lub innych produktów spożywczych, wydają się bardziej trafne i bardziej zgodne z klimatem filmu.
"Chodźmy do kina i nasmarujemy się kremem" - czytamy w jednym z komentarzy. "Reklamujcie przyprawę" - napisał użytkownik Facebooka, odnosząc się do fikcyjnej substancji z uniwersum Herberta, służącej jako narkotyk.
"W tych marketingowych zagrywkach to główną rolę odgrywa Żenadaya" - czytamy w innym komentarzu. To oczywiście aluzja do Zendayi - jednej z gwiazd filmu, która wciela się w Chani. "Diuna nową Barbie" - stwierdziła fanka, przypominając, że tuż przed premierą "Barbie" również pojawiały się tego typu akcje marketingowe.
Co ciekawe, ta nietrafiona reklama Biedronki nie była jedynym przypadkiem, gdy firmy postanowiły skorzystać z popularności "Diuny" w swoich działaniach marketingowych. Inne firmy, takie jak InPost i Castorama, również sięgnęły po tę tematykę tuż przed premierą filmu.
Czy to działa? Pewnie tak, jeśli tego typu akcje są podejmowane. Jedno jest pewne: mieszanie różnych światów, takich jak "Diuna" i sklep spożywczy, może być ryzykowne i wymaga wyczucia proporcji oraz zrozumienia oczekiwań i zainteresowań odbiorców.
"Diuna: Część druga": kiedy premiera?
Fani klasyki science fiction w końcu doczekali się premiery filmu "Diuna: Część druga" - kontynuacji spektakularnej hollywoodzkiej adaptacji słynnej powieści Franka Herberta z doborową obsadą
Kontynuacja filmu z 2021 roku opowiada o dalszych losach Paula Atrydy, którego celem jest połączyć siły z Chani i Fremenami, by dokonać zemsty na spiskowcach, którzy zniszczyli jego rodzinę. Jednocześnie będzie starał się zapobiec straszliwej przyszłości, którą tylko on może przewidzieć.
"Diuna: Część druga" została wyreżyserowana przez Denisa Villeneuve. W rolach głównych wystąpili Timothée Chalamet, Zendaya, Florence Pugh, Josh Brolin, Dave Bautista, Rebecca Ferguson, Austin Butler, Christopher Walken, Léa Seydoux, Stellan Skarsgård, Charlotte Rampling oraz Javier Bardem. Druga część "Diuny" trafiła do polskich kin 1 marca 2024 roku.
źródło; Radio Zet