Amerykański gwiazdor zachwycony polskim filmem
Bez tego polskiego filmu “Infiltracja” Martina Scorsese wyglądałaby zapewne inaczej, a kreacja Leonardo DiCaprio nie byłaby tak przekonywująca. Ostatnio obaj artyści spotkali się online, aby dla serwisu Letterboxd porozmawiać o filmach, które miały istotny wpływ na ich twórczość. W trakcie tej rozmowy pojawił się wątek monumentalnego dzieła Andrzeja Wajdy.
Martin Scorsese i Leonardo DiCaprio, dwie wielkie postaci światowego kina, zawiązali owocną współpracę, tworząc już sześć filmów. DiCaprio cieszy się także mianem ulubionego aktora u tego uznawanego reżysera.
Ostatnio obaj artyści spotkali się online, aby dla serwisu Letterboxd porozmawiać o filmach, które miały istotny wpływ na ich twórczość. W trakcie tej rozmowy pojawił się wątek monumentalnego dzieła Andrzeja Wajdy, "Popiół i diament".
Jak się okazało, postać Maćka Chełmickiego, w rewelacyjnym wykonaniu Zbyszka Cybulskiego, miała istotne znaczenie dla DiCaprio podczas pracy nad kreacją bohatera w "Infiltracji".
DiCaprio chciał być jak Maciek Chełmicki
DiCaprio wyznał: - Pamiętam 'Popiół i diament' Andrzeja Wajdy. Bardzo chciałeś, żebym zobaczył tę postać, która próbuje uporać się z moralną zagadką polegającą na ustaleniu, co jest właściwe. Główny bohater w tym filmie odczuwa ciągły niepokój i wewnętrzne napięcie. To wywarło na mnie duży wpływ, gdy pracowałem nad 'Infiltracją' i rolą Billy'ego Costigana.
Film Wajdy opowiada o Maćku Chełmickim, młodym członku Armii Krajowej, któremu powierzono zadanie zabicia sekretarza Polskiej Partii Robotniczej, komunisty Szczuki. Z kolei postać Costigana w "Infiltracji" to tajny agent policji, który dostaje rozkaz przeniknięcia do struktur mafijnych. Współpraca DiCaprio i Scorsese przy "Infiltracji" zakończyła się Oscarem dla reżysera.
Scorsese wspominał tragiczną śmierć aktora kilka lat po premierze "Popiołu i diamentu". Dodał, że film Wajdy zrobił na nim ogromne wrażenie, oglądając go po raz pierwszy w wieku 20 lat. "Popiół i diament" znalazł się nawet na jego liście 15 najlepszych filmów w historii kina, sporządzonej dla magazynu "Sight & Sound".